Broń Palna w DnD

Gość

Broń palna może być ale nie w nadmiarze , no i żeby nie każdy tak mogł umieć sie nią posługiwać ale powinna być też bardzo ciężka do dostania .

Właśnie nie powinno być tak , żeby każdy umiał się nią posługiwać , wiesz nadal tutaj przeważają miecze a broń palna to tak jak czary (dla nielicznych)

Wysłany: Pią 13:59, 10 Mar 2006

Dracantos napisał:

broń palna to tak jak czary (dla nielicznych)

chyba dla bardzo nielicznych.... moim zdaniem jakby tak na miasto jakies 30k mieszkańcówto może jedna, dwie osoby mogłyby sie posługiwać bronia palną sprawnie

Hm niektorzy moga miec talent do poslugiwania sie wic nic nie wiadomo. Ja uwazam ze to powinny jedynie sie poslugiwac krasnale lub gnomy. Bo libia technologie i skarby Very Happy

Każdy krasnal i gnom powinien umieć. A ile takich jest w mieście jak Atkathla?

Nie każdy, bo aż tak popularne to to nie jest. Każdy gnom z Lanthan - powiedzmy, ale i tak nie jestem przekonany co do tego... Krasnale odpadaja; nie ma w ich historii i w ogóle nic co by miało ich wiazać z bronia palna - chyba, że w przyszłości.

Myślę, że traktować to należy jak egzotyka - i to wszystko, a żeby zdobyć biegłość (wydać atut), to nie wystarczy przy awansowaniu powiedzieć: no, to ja biorę sobie biegłość w rusznicach (no właśnie, nie można uogólniać - palna - trzeba wybrać konkretny model) - tylko trzeba mieć z tym styczność, mieć w swoim posiadaniu takie coś, zapisać się na lekcje etc.

Tak też napisałem , i czy nie sądzisz, że uczenie się strzelania z broni palnej gdzieś na jakiejś pustyni (czyt. zadupiu kompletnym) jest troche bez sensu? Gracz (niech ci będzie) który nie gra gnomem, nie ma do wyboru biegłości w broniach palnych, co innego gdy się nauczy, a gdzie to już nie nasz problem.

No wiadomo; to tak ze wszystkim powinno być; jak chcesz awansować w czymś dziwnym; albo w ogóle, to znaczy, że wcześniej coś musiałeś robić w tym kierunku: nowy język - no to musiałbyś mieć w teamie kogoś kto go zna i cię uczy wieczorami, nowa klasa np. mag - no to musiałeś się uczyć od jakiegoś czarodzieja; tak to chyba powinno wygladać, a jak często jest, to już inna bajka Razz

Tutaj już bawimy się w realizm, znacznie prościej jest poprostu powiedzieć, że wybieram sobie nową klasę maga.

Ale co do broni strzeleckiej mam takie rozwiązanie:
Specjalna prestiżówka, z wymaganiami tak jak powiedzieliśmy, znanie się chociaż na jednej broni i jeszcze co tam sobie ktoś wymyśli. Chyba, że mamy ją opracować. To narazie jest tylko pomysł ale kto wie...

Przepraszam za reklame ale Khha może mógłbys pisać na Czarnej Twierdzy również, potrzebujemy użytkowników którzy się znają, dlatego apel do wszystkich, jeżeli u was się nic nie dzieje to zapraszamy, niech nie zniechęci was sprawa z Parnem. ^^

Link (niech nikt nie kasuje proszę) : [link widoczny dla zalogowanych]

Teraz akurat forum nie działa (raz na jakiś czas pada ale później wstaje , mam nadziej, że i tym razem tak będzie)

Znacznie prościej, ale jest to bez sensu moim zdaniem; fakt, że przerost realizmu również może zniechęcić do rozgrywki; pewnie trzeba pójść środkiem - a żeby było ciekawie i gracze nie narzekali, to już jest rola MG:)

Co do prestiżówki - dobry pomysł; tak byłoby najlepiej w sumie rozwiazać problem broni palnej; wymagania atutowe, umiejętności jakieś; a potem już profity w samej klasie.

Tylko, że z prestiżówkami jest ten problem, że trudno to zbalansować; żeby nie było beznadziejne, ale żeby nie było też zbyt potężne... Trzeba naprawdę być niesamowicie obczasakny z dnd żeby wymyślić samemu klasę prestiżowa, która nie będzie destabilizować gry... Ja się jeszcze z kimś takim nie spotkał ;P

Ps. Co do Czarnej Twierdzy - może w przyszłości; aktualnie sesja, a po sesji powrót do domu, a tam nie mam neta... Do zobaczenia w październiku;)

Uwierz mi, że zarys postaci jestem w stanie wymyślić sam, jednak sprawy bardziej mechaniczne to załatwia ktoś zwany Jagminem z forum zwanego Hobbytonem.

Broń palna w D&D to nie to. epiej jest iść z mieczem i wymiatać a pistolety lepiej zastąpić kuszami i łukami .

Gość

Dokładnie co to tam jakaś broń palna w dnd , Łuk i Kusza to jest to co łowcy lubią najbardziej . Very Happy

Ja też nie wyobrażam sobie elfa ze strzelbą ale może czytajcie dokładniej cały temat? Hm?
A nie piszecie jak nawet nie jesteście w temacie.
My rozmawialiśmy o specjalnej prestiżówce dla Gnoma czy Krasnala.