Co by było gdyby

A no właśnie.
Siedze tak sobie i myśle co by było gdyby.
Zwróćcie uwagę naprzykład na tekiego paladyna...
Nie może być neutralny... zły też nie może być.
Ale nie macie wrażenia że to jest blokada czysto mechaniczna?
Gdyby to obejść może wymyślmy coś?

Niech ktoś odpisze co by było gdyby był naprzykład neutralny albo ork miałbym 30 int.

I czy to możliwe?
Bo to jest możliwe ale teoretycznie a jak to zrobić praktycznie?
Stawiam wam zadanie pomóżcie mi coś wymyśleć.

Paladyna obejść chyba nie można, bo to nie tylko od mechaniki zależy - tylko praworzadna dobra droga może wytworzyć w nim te specyficzne właściwośći - mechanik podpiera się tu logika i odwrotnie.

Ale ork z 30 int... czemu nie? Powiedzmy, że zaczyna z 16 - maksymalna wartość dla orka. Musi zdobyć owe 14 punktów. Na 56 poziomie będzie miał te 30 jeśli każdy punkt w int będzie ładował ;) Wydaje mi się, że użycie najpotężniejszych czarów - jak cud i inne moga zwiększyć atrybuty... A wtedy to już szybciej...

no i jakieś plusy z itemków, jeśli chodzi Wam nie tylko o czyste statsy

No dobrze może nie da sie obejść ale co by było gdyby paladyn był neutralny?

Właśnie i tu D&Dowcy przydałby się Warhammerowy Chaos, czzemu niby paladyn miałby być praworządny? A gdyby zło go wypaczyło? W Warhammerze jest proste rozwiązanie ów paladyn staje się kultystą Chaosu ale w D&D Chaosu brak i co zrobić?

No właśnie ,a ja sobie zakupiłem księge potworów do Warhammera i zgłębiam informacje o wszelakich potworach w tym o chaosie i właśnie w DnD czegoś takiego brak ,ale nawet jakby to sobie MG wymyślił to nie miałoby to takiego klimatu ani spójności jak w warhammerze.

Panowie, nie wypowiadajcie się negatywnie o czymś, czego tak do końca nie poznaliście.

Palladyn może zejść na zła drogę (w dnd), traci wtedy poprzednie właściwości, ale zyskuje nowe - odpowiednio dopasowane do swojego wcielenia.

Co nie zmienia faktu, że jego charakter musi pozostać praworzadnym - z tym, że złym w tym wypadku.

Prawiorzadność jest moim zdaniem palladynowi bardzo potrzebna i palladyn bez praworzadności... no cóż...nie byłby palladynem. To tak jak z mnichem - jest to wyjatkowa dorga, bardzo trudna i trzeba wielkiej wytrwałości i opanowania by dojść do tego wszystkiego, trzeba nieustannie kształtować swój charakter, nie dawać się ponieść złu/dobru (zależy jaki palladyn).

W młotka nie grałem, i nie wiem jakie tam jest wyobrażenie palladyna, więc się w tej kwestii nie będę wypowiadał, ale to dndowe jest bardzo spójne i logiczne.

Khhagrenaxx ma racje nie da się porównac plladyna z D&D z tym ze świata Wrchamera bo to dwa diametralnie rużne od siebie światy.

A JEŻELI BYŁ BY NEUTRALNY!?

To nie byłby palladynem.

No chyba, że byłby praworzadnym neutralnym palladynem... Jak sprawić by takim się stał? Hmmm... Jedynie interwencja boska mogłaby nadać mu takich cech - mechaniika na to nie pozwala, ale można zrobić po prostu tak, że zyskuje właściwości palladyna, a jest wojownikiem, można zrobić prestiżówkę, która będzie jakby palladynem praworzadnego neutralnego bóstwa.

No bo mi sie wydaje naprzykład... że paladyn w sensie bycia paladynem nie koniecznie musi być praworządny.
Może mieć taki sam charakter jak jego bóstwo.
A czy będąc chaotycznie złym utrzyma się w wierze itp. itd. to już inna sprawa.

No chyba nie...Bo wtedy bardzo niewiele by go różniło od kapłana danego bóstwa. No wiadomo, czary i takie tam, ale w sensie działania, które ma zwiazek z charakterem - pllandyn musi być praworzadny - nie wiem, tak mi się wydaje, choć niekoniecznie dobry/zły - betralny mógłby być, ale albo jako prestiżówka, albo wybraniec danego bóstwa.

-------------------

Palladyn zgodny z charakterem bóstwa, to nakładka na wojownika, która jest w Faerunie - rycerz wiary - co prawda nie ma wszystkich właściwości palladyna, jest jego mocno zubożała wyrsja, ale to też o czymś świadczy...

No i napewno ma wymagania charakteru tak?

Aby zostać rycerzem wiary musisz mieć bóstwo opiekuńcze, a aby je mieć musisz mieć taki sam charakter jak twój bóg.

No to pójdźmy inną drogą jakby stworzyć alternatywne charaktery dla paladyna?

Albo poprostu nowe charaktery?