Autor |
Wiadomość |
Necromancer
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Undercity
|
Wysłany:
Czw 18:14, 10 Lis 2005 |
|
No właśnie co was tak naprawdę wkurza w MP ?? Mam nadzieje że odpowiedzi będą szczere A więc tu narzekajcie na wszystkich MP lub im pogratulujcie ( Ale z kulturą panowie z kulturą )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Wto 20:05, 15 Lis 2005 |
|
eee więc tak:
1. macie uratować świat dostaniecie za to mnóstwo złota ( inna wersja prawie nic za niezłe wypociny) i artefakty ( to jest zawsze jak nie ma to gracze wynegocjują )
2. walka walka walka
3. wracamy do miasta full opcja quest zrobiony dostajemy xp kase przedmiotki i schemat sie powtarza.......
tego nie cierpie i na takiej sesji nieźle przeszkadzam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Necromancer
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Undercity
|
Wysłany:
Wto 20:52, 15 Lis 2005 |
|
Teraz to powiem z serca : Nie zawsze podoba mi sie przeprowadzona sesja przeze mnie i sie przyznaje do tego , ale najbardziej nie lubie :
1 . Niezdecydowanie MP
2 . Przesadzone postacie ( wrogowie )
3 . ( Tak jak już powiedział Marvel ) MONOTONIA ( nie mówie że ja też powtarzam jakieś pierdoły takie jak questy xp kasa . ale nie zawsze ) ( i musze to z siebie wyeleminować )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Czw 9:56, 17 Lis 2005 |
|
Ad.2- racja!!! nie istnieje coś takiego jak całkowita odporność na magie!! nawet jak koleś ma 100 lvl!! i jak wali 8k6!!( co też jest hmmmm, bez komentarza) i to jest tylko malutka sugestia.....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Akolita Skóry
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Racibórz/Wrocław
|
Wysłany:
Wto 1:43, 22 Lis 2005 |
|
No...
Nie lubię jak idę lochem, wszyscy nasłuchujemy i wpatraujemy się w ciemności, wchodzimy do komnaty... A tu smok. Tego nie lubię.
Nie lubię jak dażę do czegoś, męczę się i tak dalej, w końcu osiagam to - np. czar zwiększona niewidzialoność - inagle wszysscy wrogowie biegaja z miksturami niewidzialności...
Generalnie nie lubię przesadzonych potworów/przeciwników. Wkurza mnie też to, że idac lasem i będac na np. ósmymy poziomie, to nie mam już szansy spotkać jakiegoś normalnego bandyty - nie! Teraz to tylko tacy z 8k6 życia, wala ukradki i w ogóle... Ja się pytam! Gdzie się podziały te wszystkie orki, gobliny, bandyci (zwyczajni) - świat staje się epicki razem ze mna...
Jak już koledzy wspominali - monotonia - to mnie drażni.
Ale nic nie drażni mnie tak, jak MP prubuje mnie wydymać... Umawialiśmy się na coś z kolesiem, zrobiłem to, wracam po nagrodę - wedle umowy było na głowę, dostajemy na drużynę - ja się potrafię kłucić cała godzinę - jak się nie da, to wpadam po prostu w szał, wyciagam topór, czy co to tam mam i wyskakuję na kapłana... i cała jego światynię - ginę w dwóch turach oczywiście, ale nikt nie będzie mnie oszukiwał... Nie lubię jak się mnie gnoji przy każdej nadażajacej się okazji... Nie cierpię tego - mam dwie drogi - zachować się jak przetrwalnik i przeżyć przygodę, albo - co wybieram zawsze - walczyć o swoje! A że częściej ginę... To już MP ma problem żeby wprowadzić nowa, niskolevelowa postać...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Wto 21:56, 22 Lis 2005 |
|
Khhagrenaxx napisał: |
świat staje się epicki razem ze mna... |
bardzo dobrze to ujełeś... tego też nie lubie to troche świadczy o wyobraźni MP... ale w sumie wiecej exp a to lubie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Akolita Skóry
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Racibórz/Wrocław
|
Wysłany:
Śro 0:37, 23 Lis 2005 |
|
No niby tak, ale dlaczego zawsze mam stawać na krawędzi? Dlaczego nie mogę po prostu robić tego co robia wielcy faerunu... A oni nie walcza z równymi sobie - bo wynik takiego starcia jest zawsze niepewny (jak to mówi sam Elminster)... No i takie stapanie po krawędzie - prędzej czy później, kończy się śmiercia...
Ja chce osiagnać pewien status... Majac piętnasty level nie mam ochoty biegać po lochach i wpadać co i rusz na pułapki - więcej zdziałam tam na górze... Sorry, sa królowie - wielcy wojownicy, którzy maja 12 level... Chodzi o zachowanie odrobiny realizmu...
A taka pogoń za expem jest bez sensu - bo wychodzi, że po jakimś roku jestem tak doświadczony jak ktoś co całe życie spędził na walce i wybiegach, podchodach etc. Rozumiem, że to tylko gra, ale ja nie zawsze mam ochotę być tylko mięsem...
Po prostu... Czym mam poziom drugi, czy dwudziesty, przygody wygladaja tak samo...
Wiecie o co mi chodzi?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Śro 17:54, 23 Lis 2005 |
|
aaaaah przyciołeś mnie nie mam co powiedzieć
ale co do ostatniego to racja..... tylko mobki sie zmieniają...
ale takiej tylko polityki też nielubie trzeba to wymieszać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dracantos
Półsmok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Żyzne krwawe pola
|
Wysłany:
Wto 18:13, 29 Lis 2005 |
|
Tak najlepiej tłuc na 20 lvl gobliny^.
No i zgodze się być mięchem nikt nie lubi ale czy sugerujecie wniesienie jakichś łamigłówek czy coś?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zioom
Gość
|
Wysłany:
Śro 16:22, 22 Lut 2006 |
|
W MP mnie wkurza że zawsze jak nie udzie mu w tą strone co trzeba to poprostu jego npc sś tak jakby "niezniszczalni".
|
|
|
|
|
Dracantos
Półsmok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Żyzne krwawe pola
|
Wysłany:
Sob 14:27, 25 Lut 2006 |
|
Co masz namyśli bo nie rozumiem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Pią 14:01, 10 Mar 2006 |
|
chyba chodzi Mu o to, że jeśli jakimś npc albo special wróg powinni zginąc wskutek walki z BG albo w inn sposób, Mp zawsze jakoś uratuje tego npca i później jesczze sie pojawi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aqueek
Nowicjusz
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 20:30, 17 Kwi 2007 |
|
"co was naprawdę wkurza w MP"
wszystko
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shadow_blade
Nowicjusz
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Cienistego Lasu
|
Wysłany:
Wto 19:09, 04 Wrz 2007 |
|
mnie wkurza to ze: jak mam 37 lvl to taki żul ze stoczni w miescie ma chyba ze 60 lvl i mnie zabija sejmitarem z obrazeniami od chyba wszystkiego co mozliwe a jak go juz zabijam to nagle jakis assain czy inny gnój stoi za mną i mi sztylet przyklada do gardla, bądź (mój MP ma taką wyobraźnię) do penisa! i ciekawe co mam zrobic skoro kazdy menel ma kontakty i assasinami-pedałami?!
pozatym: zaden pomysl na ktory wpadne jest przerywany jak juz wydam całą kasę np. chce miec wieżę nekromantą (wątek z Gothica?) i nagle jak juz wydalem wszystko co mialem to nagle taki smoko-goryl (wymysł chorej wyobraźni?) przylatuje i mi to rozpiernicza
moge jeszcze dlugo ale poco?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|