Magia i Technika

Piszę ten temat ze względu na swoje ostatnie przemyślenia. Ja właściwie wpływa magia na technikę i na odwrót ? Wydaje mi się, ze zależy to od poziomu magii:

1. Jeśli jest mało magii, to wszystko skupia się na prostej zasadzie:
mag lewituje --> ludzie też tak chcą --> kombinują jak latać
mag rzuca kulę ognia i zabija wrogów --> ludzie kombinują, jak zrównoważyć moce maga

Dlatego, jeśli jest mało magii, najprawdopodobniej technika szybko pójdzie naprzód

2. Jeśli jest dużo magii, ludzie nie będą potrzebować techniki
po co wymyślać latające machiny, jeśli można lewitować?
po co budować rakietnicę czy miotacz ognia, skoro można wykombinować kulę ognia lub płonące dłonie?

Tak więc, przy dużej ilości magii technika będzie rozwijać się wolniej.

Ale jak wytłumaczyć fakt, że w większości światów technika się NIE ROZWIJA?
Jak rozwiązujecie ten problem?
Kto (rasa) jest w waszym świecie najczęstszym wynalazcą?
A może uważacie, że pomyliłem się przy opisywaniu zależności pomiędzy magią i techniką? Może coś przeoczyłem?
Może wymyśleliście kiedyś jakieś dziwne połączenia magii i techniki?
Jak według was miałoby coś takiego działać?

hmm magii musi być dużo! musi!

ale popatrz, nie wszyscy są uzdolnieni magicznie i nie wszyscy mogą lewitować Very Happy

i patrz - jesteś kurduplem, to możesz być też wynalazcą ( nie chodzi o wzrost Necra, tylko o to że krasnale gnomy zwykle wynajdują) - więc można iść ścieżka jednej klasy, przy okazji wynajdując przedmioty pozwalające grać lekko jak dwuklasowiec Very Happy

hmmmmmmm Necro z jednej strony ma rację i Marvel. Ale jeśli wexmiemy pod uwage naszą historie to tak. Ludzie w sredniowieczu i starozytności pisali jak to by było gdyby człowiek latał ano po kilku set latach prosze bracia wrights wynalexli pierwsza machinę latającą. Oki potem mozna co było za lądem ze potwory a ziemia to jeden mały prostokąt (okres średniowiecza). A tu prosze Renesans i wyprawy boom. Ja uwazam ze jeśli poeci będa pisac w tym oto świecie D&D to tak bedzie jak u nas ale jeśli zabiora się za tematykę np. krytyki króla to małe szanse.

Parn ma racje, Jeśli poeci będą opiewać technikę w balladach to będzie się ona rozwijać a co Marwela To nie wydaje mi się słuszne stwierdzenie, iż dużo magii zatrzyma rozwój techniki.

Faktem jest natomiast, iż to krasnoludy i gnomy wiodą prym w wynajdywaniu nowych technologii. Jest to Prost do wytłumaczenia Elfowie są rasa najstarszą ze wszystkich i najbardziej ze wszystkich ras związani są z naturą. Oni czerpią moc z samej ziemi i nie w przeciwieństwie do ludzi nie pożądają jej oni nie biorą jej w posiadanie, lecz kształtują ją.

Krasnale i gnomy to są można powiedziec naukowcami,ludzie sa otwarci na nowinki techniczne (w realu tez tak jest) a elfiska stare penis.. są staro modni i wola rzeczy z sprzed potopu szwedzkiego niż nowości w technice.

Ale za to elfy bardzo dobrze znaja sie na magii dzieki czemu nowoczesność nie jest im potrzebna w tak dużym stopniu , a poza tym elfy czczą nature może nie wymyślają nic nowego by nie zanieczyszczać środowiska Very Happy

Za duża rolę przypisano poetom ;)

Gnomy wynajduja w faerunie - godziki etc., to jak się do tego maja ich naturalne predyspozycje do magii iluzji?

Myślę, że dobra odpowiedź napo problem daje świat Arcanum.

ad.1
Widzicie...
Aby ludzie coś zrobili, dokonali czegoś zresztą to jest to samo potrzebują bodźca, który im pomoże w dążeniu do celu... może nie pomoże wprost ale podświadomie.
Tutaj właśnie tak jest, mag rzuca kule ognia, a ludzie wynajdują miotacz ognia Smile

Co do ras... to jest to różne zależy na jakie "realia" patrzymy.
ad.2
Taaak... jednak nigdy nie będzie tak, że magia będzie dostępna dla wszystkich zawsze będzie tylko jakieś grono ktore będzie mogło jej używać i nie zawsze będzie to łatwiejsze niż używanie urządzeń.
Magia jest wyczerpująca, niektóre czary (zwróćcie uwagę) wymagają pewnego doświaczenia w tej dziedzinie dlatego też niektorzy wolą jednak używać i tego i tego.
Gdyby wszystko robiło się za pomocą magii... to było by śmieszne.
Magia więc nie jest uniwersalna bo niekażdy czy jest elfem czy też nie może jej używać do wszystkich celów.

Nigdy chyba nie jest tak, że technika sie nie rozwija, zwróć uwagę, że nawet najpotężniejsze pod względem magii ludy były by prymitywne gdyby żyły tylko z magią?
Nie można by zrobić wszystkiego tylko i wyłącznie dzięki magii...
Zrobisz magiczny pancerz ale żeby tego dokonać co potrzebujesz?
Wiedzy którą osiągniesz dzięki temu, że własnie technika sie rozwija i dzięki np. wielkiej cudownej kuźni która musi być szczytem technologii.
Tam gdzie ktoś chce być potężny musi być odrobina techniki.
Co prawda u elfów wygląda to troche inaczej ale krasnale nie tworzą wspaniałych elfickich kolczug.

Która rasa... WG mnie może być to każda rasa jednak przyjęło się, że są to Krasnale i Gnomy.

Połączenie magii i techniki.
Chociażby zaklęty przedmiot taki jak golem, jest on dokładnym przykładem, żeby go ożywić trzeba go stworzyć, a żeby go stworzyć potrzeba materiałów.
A żeby go ożywić... potrzeba magii...
Więc widzicie czasami jedno jest zależne od drugiego...

Mam nadzieje, że ktoś przeczytał tego posta.

Ja przeczytałem i jestem pod wrażeniem, myślę, że wyczerapłeś temat ;)

Jeśli o mnie chodzi, dzięki, nie mam więcej pytań Very Happy

Dobra to kto jest za zamknięciem ? Very Happy

Ja