Narkotyki w dnd ??

Czy spotykacie sie z narkotykami w dnd ?? I jakie istnieją ?? (mogą być wymyślone)

narkotyki to może nie, ale różne trunki itp......to wiadomo Very Happy

poza tym jeszcze trzeba pamietac o wszystkich zaklęciach typu bycza siła itp. zwiekszajace atrybuty, a może by tak zrobic żeby przedłużyć czas działania i zrobic jakieś zmeczenie później..... co o ty myślicie??

Ale czy to można nazwać narkotykiem ?? To już chyba bardziej jakimś skutkiem ubocznym czaru !! Ale np można było by sie spotkać z jakimś zielem co kreci nam sie w głowie i nie wiemy co sie dzieje !! Wink

ihih ziolo....... ale w sumie to mozna by wszystko zrobic i wszystki skladniki naturalne wtedy juz byly wiec tylko pomyslowosci brakuje Very Happy

a jeszcze te wsszystkie wiedzmy wykorzystujace naturalne rzeczy.... no mozna cos zrobic Very Happy

Albo poprostu wykorzystujemy umiejętności takie jak Alchemia lub Wiedza(zielarstwo) no i zbieramy samosiejke albo sadzimy plantacje ziela Very Happy

Ja wprowadziłem coś takiego.

Piekielne Ziele. Zwija się i pali (bądź żuje liście). Obniża tymczasowo inteligęcje i zręczność ale zwiększa wytrzymałośc i siłę. Uzależnia.

Całkiem całkiem. Każdy teraz przed wielką bitwą wypala totny ziela, więc wprowadziłem utratę PW (na stałe!!). Teraz to wypalają jeden do dwóch skrętów bo więcej grozi ... śmiercią Very Happy

Pozdro

oooo niezłe, masz talent Kayne Very Happy

Ja mam pomysł na dilera. Szczur z tytanowa pałką Very Happy

hehehehe żart nie dobre można wprowadzi ziele którea daje nam jakiś szał i atakujemy swoich kumpli co o tym sadzicie?

( po pierwsze : Szczur był z tytanowym kijem basseballowym czy jak to sie pisze Wink

a po drugie : Szczur jest mój Wink

) albo proch odwagi wciagasz go nosem i dostajesz plus dwa do ataku przez godzine a przez nastepną godzine odczuwasz zmęczenie walką i dostajesz minus 1 do ataku i zmniejeszenie szybkości o połowe !!

Może być ??

niezłe, ale może z tą szybkością to nie tak bardzo...... troche mniej czyli Very Happy

albo ziele matrixa palimy takie ziele i czas leci wolniej, mozemy wykonywac niesamowite akrobacje dostajemy zwinnosc zrecznosc czy jak to tam zwiecie + 15 ale za to pozniej tracimy 1/2 pż dzialanie trwa 3 minuty wiec mozemy pasc, dodatkowo spada nam odpornosc na czary i moze byc efekt uboczny, a mianowicie ogluszenie na 3 minuty co moze byc tragiczne, ziele uzaleznia, jezeli bedziemy je palic w duzych ilosciach to stracimy na zawsze sile (-5), zanikna nam miesnie (powoli bedziemy tracic pż, co dzien), i stracimy zrecznosc (-5) Very Happy

ale to idzie etapami najpierw sila pozniej zanik a pozniej zrecznosc. Zanik miesni da sie zniwelowac specjalnym lekiem ale potrzeba alchemika bo kupic sie go nie da, a strate zrecznosci i sily mamy na zawsze.

no niezłe, ale +15 zr!! to +7 do rzutu!! troche dużo. i czy uzależnia jużpo jednym spaleniu czy rzut k% na uzależnienie czy coś. poza tym fajne

No mój błąd nie napisałem po ilu użyciach, tak jeżeli weźmiemy z 3 razy wtedy może nas uratować siła woli ale jak już bedzie zaawansowane stadium rozwoju uzależnienia to tylko siłą, a osoba która nie bierze bo ktoś jej broni może popełnić samobójstwo, czyli wpaść w nieopanowany szał i gracz nie ma nad postacią kontroli. Very Happy

No to z tego wynika że czasem warto sie uzależnić no nie ?? albo coś takiego :

OGNISTE ZIELE
gdy je spalimy daje na 1k4+1 siły na 1 godzine ale za to nasze rzuty obronne spadaja o 5 ( też na godzine ) po częstym palaniu tracimy na stałe o 1 wszystkie rzuty obronne i -1 do intelektu ale dostajemy +1 do siły

Co wy na to ??

gracz nie ma nad postacią kontroli......... więc jak widzisz Necro nie zawsze wartosie uzależniać............ chyba że pożniej było by to + 15 do zr Very Happy