Autor |
Wiadomość |
Necromancer
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Undercity
|
Wysłany:
Czw 19:07, 10 Lis 2005 |
|
A więc daje wam pytanie do "przemyślenia" .
Czy głupotą bedzie jeżeli jakiś wojownik rzuci sie do obozu orków rządając od nich odzyskania przedmiotów ( powiedzmy że orków jest 20 ) Wojownik zabija np. 9 orków i stracił tylko troche życia . Nagle odnajduje go jego drużyna i zabijają ich . Czy MP powinien za to nagrodzić za to dodatkowym XP ?? czy to jest głupota czy odwaga i dlaczego ?? czy pochwalacie takie zachowanie ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Czw 19:59, 10 Lis 2005 |
|
eeeee....... jak dobrze widze.... to co wojownik sie rzucił i zzabił 9 a jak drużyna wróciła to zabili wszystkich??( orkowie zabili) eeeee.....
co do XP to moim zdaniem może troche wiecej, ale to niewiele albo wcale bo jak sam zabił orków to bedzie miał wiecej XP niż jak z drużynką
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Akolita Skóry
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Racibórz/Wrocław
|
Wysłany:
Wto 2:04, 22 Lis 2005 |
|
Nie głupota, nie odwaga, a fanatazja ;)
Ja bym dał więcej expa, ale z drugiej strony jakby walka mu nie szła, to bym na pewno nie "pomógł" takiemu ułanowi...
A tak w ogóle to jak te orki mogłby mu te przedmioty zabrać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Necromancer
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Undercity
|
Wysłany:
Wto 18:03, 22 Lis 2005 |
|
Oj to tylko takie stwierdzenie że mu ukradły jakoś mu zbrały . Nie czepiajmy sie .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Wto 21:42, 22 Lis 2005 |
|
co sie nie czepiajmy =]
pozatym to woja mogły te orki pokonać i związać a wódz dostał itemki jako zdobycz wojenną
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dracantos
Półsmok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Żyzne krwawe pola
|
Wysłany:
Wto 18:18, 29 Lis 2005 |
|
Marvel ^^ chłopie masz fantazje.
Co do tego czy głupota czy odwaga to... zależy to od sytuacji lol w tej sytuacji nie mamy podane dokładnie dlaczego sie na nie rzucił. Głupota.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Śro 15:17, 30 Lis 2005 |
|
thx
pozatym to może jakby ich zablefował to by może orki też jakoś słabiej walczyły, coś.... mniejsza z powyższym ale co myślicie o wykorzystaniu blefowania w takiej sytuacji ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dracantos
Półsmok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Żyzne krwawe pola
|
Wysłany:
Sob 11:54, 10 Gru 2005 |
|
Blefowanie podczas walki? Ja tam wole elektryczne bierki pod wodą
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kiram
Adept
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 21:49, 10 Gru 2005 |
|
A ja powiem tak jako mistrz gry nie pochwalam samobójczych akcji no chyba, że takie zachowanie wynika z motoryki postaci – zabójcy troli wręcz powinni tak działać. Chociaż dobrze wyszkolony wojownik atakując z zaskoczenia powinien poradzić sobie z 20 orkami.
Ale to wszystko zależy od zbyt wielu czynników.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Akolita Skóry
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Racibórz/Wrocław
|
Wysłany:
Pon 15:28, 12 Gru 2005 |
|
Nigdy nie wiadomo na co drużynę/wojownika stać...
Ja np. byłem zaklinaczem ósmego poziomu, kumpel był tego samego poziomu wojem - walczyliśmy z 25 poziomowym paladynem - takim specyficznym, że nie mogliśmy używać niewidzialności w jego obecności (kur*a!!!) - pokonalibyśmy go - cudów tam dokonywaliśmy... Ale w ostatnim momencie zjawił się jego kumpel - 20 poziomowy czarodziej... Drażni mnie jak mistrz gry ma postać ważna, wokół której zawiazan jest fabuła - i ta postać jest bezkarna - a jak się zdecydujemy na walkę to po prostu zostajemy oszukani...
Ja takich przeciwników spotykałem często... I nigdy nie dałem robić z siebie szmaty - jeśli tak sytuacja wyglada - to nie odwaga/głupota, a ku*wa honor! (gracza i postaci).
To tak samo jak próbowali mnie wydymać z zapłata - w chamski i orydanrny sposób - ja 2 poziomowoy brb/woj - wszystcy położyli po sobie uszy (światynia; doświadcznei kapłani etc.), ale bez przesady - chodzi też o wczucie się w spotać - jak zachowałby się półork barbarzyńca? Roz***lił by tę część zapłaty o ziemię (tę która mu łaskawie chcieli dać, połowę) i za*** z topora - głupota - może i tak, ale bez przesady - barb, to barb - to też trzeba brać po uwagę.[/b]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Pon 15:53, 12 Gru 2005 |
|
bardzo sie cieszymy że stosujesz cenzure
pozatym to czemu od razu zakładamy że barb jest taki nieokrzesany i ogólnie?? nie można mieć barb, którym rządzą jakieś zasady coś ?? może wychowywany przez katolicką rodzine i porzucony w dziczy - zachowałby cośz lat młodości
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dracantos
Półsmok
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Żyzne krwawe pola
|
Wysłany:
Pią 20:03, 16 Gru 2005 |
|
Barb jest to postać która może być mądrzejsza od niejednego maga ale posiada umiejętność zwaną szałem, co przez chwile czyni ją niezdolną do wykonywania czego kolwiek innego poza niszczeniem...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Parn
Czerwony Półsmok
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Piekło i okolice
|
Wysłany:
Pią 0:53, 30 Gru 2005 |
|
Moze ja to tak skomentuje ani głupota,odwaga ale szaleństwo. Normalnie nie ździwił bym się jak by nie był to wojo ale Berserker z szałem na siebie rzuconym bo nie uwazam że jakiś woj by tak poleciał ze złosci do obozu orka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marvel
Król Demonów
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Fioletowa cytadela
|
Wysłany:
Pon 21:50, 02 Sty 2006 |
|
ba! ja moim magiem bym poleciał byle by wysoki lvl był i nie mieli kusz
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Akolita Skóry
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Racibórz/Wrocław
|
Wysłany:
Pon 23:25, 02 Sty 2006 |
|
Weźcie mnie nie rozśmieszajcie... Co to jest ork? Taki zwykły? Dno + metr mułu, nie wiem jak tamten woj był zaawansowany, ale taki w miarę rozwnięty, z wielkim rozszczepieniem niszczy takie obozowisko, pytanie tylko kiedy zawalczy z wodzem - bo ten może być hardkorowy... A takie orki, magiem/zaklinaczem zmiatasz znana i lubiana kula ognia... No chyba, że jeszcze nie masz czarów trzeciego poziomu, ale w takim razie co ty właściwie robisz poza miastem ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|